czwartek, 19 września 2013

Nadchodzi jesień / The autumn is coming

Uwielbiam chryzantemy - choć kojarzą się raczej dość smutno, z dekoracjami z okazji Wszystkich Świętych, są tak wspaniale radosne, mają tyle żywych kolorów i tak pięknie pachną...
Chryzantemy razem z dojrzałymi śliwkami, pożółkłymi liśćmi klonu, pomarańczową dynią są dla mnie kwintesencją jesieni. I ich kolory były dla mnie inspiracją przy pracy nad jesiennym naszyjnikiem.

I love chrysanthemums. In Poland they're used for All Saints' feast decorations, quite sad occasion to visit the family graves, so they're called "the sad flowers" but for me they are so cheerful with vibrant colours and lovely scent... These flowers together with sweet smelling prunes, yellow maple leaves (in Poland they're yellow, not red) and orange pumpkins are the fall itself - so they were my inspiration at work of creating the autumn necklace.

Naszyjnik uszyłam specjalnie na wyzwanie Kreatywnego Kufra
I've made this necklace exclusively for the Kreatywny Kufer competition





Naszyjnik szyłam z bardzo drobnych elementów - głównie koralików 11tek (ok. 2 mm średnicy), praca była iście benedyktyńska, a wykonanie całości zajęło mi 19 godzin. Oprócz koralików w 5 kolorach użyłam też słonecznie pomarańczowych cyrkonii, kuli pomarańczowego jaspisu, fioletowych kulek z weneckiego szkła oraz ametystowych, liliowych i miedzianych kryształów Swarovskiego. Główny element naszyjnika ma wymiary 6,8 cm x 16,2 cm i choć z trudem to jednak mieści się na mojej, w gruncie rzeczy drobnej dłoni :)

The necklace is made of very small elements - mostly tiny seed beads - the work wasn'et easy and it took 19 hours of work to complete it. I've used seed beads in 5 different colours, round burnt orange jasper, purple venice glass balls and amethyst, violet and copper Swarovski crystals. The main element of the necklace is 6,8 cm by 16,2 cm and - even if it is difficult - fits ao my quite tiny hand :)








I jeszcze parę inspiracji :)
And some inspirations :) 






2 komentarze: