poniedziałek, 6 maja 2013

Ametyst i fuksja - kolczyki i bransoleta



Zamówienie specjalne - aż mi żal, bo najchętniej zostawiłabym ten zestaw dla siebie :)

Bardzo, bardzo pracochłonny komplet - na jego wykonanie przeznaczyłam w sumie 16 godzin, ale patrząc na niego sądzę, że były to godziny dobrze spędzone. 

Komplet przygotowałam w dość szerokiej palecie fioletów - wrzosowym, ametystowym, z nutą atramentu no i fuksją - klasyczną oraz z nutką liliowego błękitu. Ta ostatnia to efekt świetnych kryształów Swarovskiego, o nazwie "fuchsia glacier blue".

Kolczyki są bardzo okazałe, kryształy pięknie błyszczą, a same kolczyki rewelacyjnie "układają" się na uchu. Centralnym elementem są fasetowane "monety" ametystu, ponadto wykorzystałam kryształy Swarovskiego w dwóch kolorach i szklane japońskie, miniaturowe koraliki w dwóch odcieniach. Bigle są posrebrzane, otware.
Kolczyki są duże - w najszerszym miejscu mają 3,2 cm, długość całkowita to 9 cm, a mimo to stosunkowo lekkie - ważą jedynie 7 g.

Na poniższym zdjęciu udało mi się uchwycić te oryginalne błyski dolnych kryształów :)


Bransoleta wydaje się być stosunkowo masywna, a przynajmniej jest bardzo dobrze widoczna. W najszerszym miejscu ma 5 cm szerokości, długość głównego jej elementu (bez zapięcia) 7 cm. Zapięcie regulowane (łańcuszek), posrebrzane. Podobnie jak kolczyki bransoleta jest obustronnie impregnowana przeciwzabrudzeniowo i podklejona naturalnym zamszem.


I jeszcze moja propozycja na "ślubną tablicę":

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz